W 2013 roku NFZ zerwał umowę z nieuczciwą kliniką, ale po rzekomej interwencji Neumanna u prezesa NFZ i dyrektora mazowieckiego oddziału Funduszu Adama T. podpisano z lecznicą nowy kontrakt.
Neumann miał także zlecić podwładnym działanie na podstawie „wadliwej interpretacji przepisów”.
Dotychczas prokuratura w tej sprawie postawiła zarzut przekroczenia uprawnień dyrektorowi Mazowieckiego Oddziału NFZ Adamowi T.