Wózkiem widłowym przepakował pojazd innego kierowcy.
Nie spodobało mu się w jaki sposób kierowca zaparkował samochód przed jego hurtownią, więc postanowił, że sam go przestawi. Nie miał jednak kluczyków więc… posłużył się wózkiem widłowym.
Podniósł pojazd i postawił w inne miejsce. W trakcie przestawiania samochodu, ten najprawdopodobniej uległ wielu uszkodzeniom. Właściciel pojazdu wstępnie oszacował zniszczenia na około 20 tysięcy złotych. Sprawca wkrótce zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Poszukując miejsca do zatrzymania pojazdu, kierowca zaparkował przy jednej z hurtowni w gminie Miastko. To jednak nie spodobało się właścicielowi obiektu, gdyż mężczyzna wówczas nie był jego klientem. Postanowił więc, że przestawi samochód. Posłużył mu do tego wózek widłowy, którym uniósł pojazd, a następnie przestawił w zupełnie inne miejsce.
Poinformowany o sytuacji właściciel audi natychmiast przyszedł na miejsce i usiłował odpalić pojazd. Okazało się, że nie jest to możliwe. Najprawdopodobniej podczas przestawiania samochodu wózkiem widłowym uległ on uszkodzeniu. Właściciel zaalarmował o sprawie policjantów oraz wstępnie wyliczył straty na około 20 tysięcy złotych. Wkrótce sprawca zniszczenia mienia zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat więzienia.