– W spływie wzięło udział 7 drużyn. Przygotowały różne łodzie. Mieliśmy tutaj lekarzy z kliniki, którzy przepłynęli z chorym. Mieliśmy też wyspę z palmą bananową. Cieszymy się, że tak wiele kreatywnych pomysłów wpada ludziom do głowy – powiedziała Juliane Zachmann, organizatorka spływu.
Wóz z bajki Scooby Doo, czy wyspa bananowa. Spływ na byle czym na Nysie
Wóz przyjaciół z bajki Scooby Doo, stół operacyjny, a także wyspa z palmą bananową – to tylko nieliczne i nietypowe konstrukcje jakie płynęły po Nysie. To wszystko w ramach zorganizowanego po raz czwarty Spływu na byle czym. Impreza ta łączy mieszkańców Zgorzelca oraz niemieckiego Gorlitz.
