Wielka Brytania rozpoczyna ewakuację swoich obywateli z Sudanu w obliczu eskalacji przemocy

Wielka Brytania rozpoczyna kompleksową ewakuację swoich obywateli z Sudanu na dużą skalę, potwierdził premier Rishi Sunak. Rodziny z dziećmi, osoby starsze i osoby z problemami zdrowotnymi będą traktowane priorytetowo podczas lotów RAF z lotniska w pobliżu stolicy, Chartumu.

Zgoda na 72-godzinne zawieszenie broni między rywalizującymi frakcjami wojskowymi dała nadzieję na możliwość ewakuacji obywateli brytyjskich z Sudanu. Od 15 kwietnia w walkach zginęło co najmniej 400 osób, a ministrowie Wielkiej Brytanii byli pod rosnącą presją, aby pomóc swoim obywatelom w ucieczce z zaciekłych walk.

W Sudanie szacuje się, że przebywa około 4000 obywateli Wielkiej Brytanii, z czego 2000 z nich już poprosiło o pomoc. Rząd potwierdził, że kwalifikują się tylko posiadacze paszportów brytyjskich i ich najbliższa rodzina z istniejącym zezwoleniem na wjazd do Wielkiej Brytanii.

Transport powietrzny z bazy wojskowej na północ od Chartumu prawdopodobnie rozpocznie się w ciągu najbliższych kilku godzin, informuje źródło BBC. Ministerstwo Spraw Zagranicznych jednakże apeluje do obywateli brytyjskich, aby nie udawali się na lotnisko samodzielnie, chyba że się z nimi skontaktuje.

Obywatele Wielkiej Brytanii, którzy pozostali w Sudanie, opowiadają o próbach ucieczki, spędzając dni w pomieszczeniach z jedzeniem i piciem na wyczerpaniu, bez prądu i Wi-Fi. Kilku z nich jest zaniepokojonych, że zostali w tyle, podczas gdy inni cudzoziemcy i pracownicy ambasady zostali wyrzuceni samolotami.

Jednakże sytuacja w Sudanie nadal pozostaje niepewna, a sytuacja w zakresie bezpieczeństwa może się szybko zmienić, ponieważ nie ma zaufania między obiema stronami konfliktu. Alicja Kearns, przewodnicząca komisji specjalnej do spraw zagranicznych, wezwała obywateli brytyjskich, aby byli przygotowani, aby móc się poruszać i trzymali się mocno, aby być bezpiecznymi.

Wielka Brytania nie może ewakuować ludzi, którzy nie są obywatelami brytyjskimi, ale setki ludzi zostało przetransportowanych drogą powietrzną z Sudanu przez inne kraje, w tym ponad 1000 osób przez kraje Unii Europejskiej.