Z tego powodu armia sudańska wydała oświadczenie, że dyplomaci i obywatele z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Chin zostaną ewakuowani drogą powietrzną.
Rząd Wielkiej Brytanii poinformował, że jest gotów na wszelkie okoliczności, które mogą pojawić się w związku z konfliktem w Sudanie. Wcześniejsze plany ewakuacji nie zostały zrealizowane ze względów bezpieczeństwa, ale teraz armia sudańska zgodziła się ułatwić i zabezpieczyć ewakuację.
Arabia Saudyjska również organizuje ewakuację swoich obywateli i obywateli „bratnich” krajów, a władze państwowe podejmują wysiłki, aby zapewnić bezpieczeństwo swoim mieszkańcom.
Walki w Sudanie trwają już od kilku tygodni, a obecna sytuacja jest bardzo krytyczna. Ludność cywilna cierpi z powodu braku wody i prądu, a zespoły medyczne są celem ataków.
Szacuje się, że ponad 400 osób zginęło w wyniku walk, ale liczba ta może być znacznie wyższa. Tysiące ludzi zostało rannych, a ośrodki medyczne są przeciążone.
Konflikt między armią a RSF rozpoczął się po nieporozumieniach między przywódcami obu stron, którzy zajmowali najwyższe stanowiska w rządzie wojskowym Sudanu. RSF oparła się zmianie rządu, co doprowadziło do zaciętych walk ulicznych.
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że tysiące ludzi uciekło z Sudanu, szukając schronienia w innych krajach. Sytuacja w Sudanie jest bardzo złożona i trudna, ale międzynarodowe wsparcie i ewakuacja cudzoziemców mogą pomóc w łagodzeniu skutków konfliktu.