W Ostródzie odbył się Samorządowy Dzień Sołtysa na Warmii i Mazurach

W Ostródzie odbył się Samorządowy Dzień Sołtysa na Warmii i Mazurach. Z okazji 100. rocznicy niepodległości zostało wyróżnionych 100 sołtysów i odebrało nagrody za codzienną, wytrwałą pracę z rąk marszałka województwa Gustawa Marka Brzezina.

To dla mnie niesamowite wyróżnienie. Jest tak wielu sołtysów, a my w grupie 100 osób zostaliśmy nagrodzeni

powiedziała Karolina Ślubowska, sołtys sołectwa Jerutki.

Angażowanie się w sprawy lokalnej społeczności przejęła od ojca, który również był sołtysem.

Dobry sołtys rozmawia z ludźmi i jest otwarty na ich problemy oraz ich wskazówki

uważa Dagmara Zajko, sołtys sołectwa Choszczewo.

Cieszy mnie, że coraz więcej kobiet podejmuje się roli sołtysa

mówił obecny na gali Władysław Kosiniak -Kamysz, przewodniczący PSL.

Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL nazwał sołtysów „pierwszym ogniwem samorządu”. Mogą się oni ubiegać o granty sołeckie na projekty służące mieszkańcom wsi.

Marszałek województwa Gustaw Marek Brzezina powiedział, że urząd marszałkowski dysponuje 1 mld 728 mln euro z funduszów unijnych.

Dużo środków trafia na tereny wiejskie. Realizujemy m.in. program odnowy wsi warmińsko-mazurskiej

mówił Brzezina.

Dokończymy parking przed salą wiejską i część dróg z funduszu sołeckiego Dokończymy parking przed salą wiejską i część dróg z funduszu sołeckiego

wyliczał planowane inwestycje sołtys Wielkiej Tymawy, Henryk Cybulski.

Z kolei sołtys wsi Borowe Krzysztof Szypulski chciałby za pieniądze z Unii Europejskiej doprowadzić linię gazociągową i zbudować kanalizację.

Sołtys sołectwa Bronowo Regina Szpindler uważa, że w jej pracy najważniejsze jest zaangażowanie mieszkańców.

Tyle sołtys może, ile mu wieś pomoże. Jestem dumna z moich mieszkańców

powiedziała Szpindler.

W wydarzeniu wzięło udział niemal tysiąc samorządowców z całego województwa.