Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie przy pomocy sprzętu burzącego, linek ratowniczych oraz sprzętu mechanicznego do cięcia drewna przystąpiliśmy do usuwania powalonego drzewa. Niezmiernie pomocny okazał się również ciężki sprzęt rolnika, który akurat przejeżdżał ulicą 11 listopada – powiedział mł. bryg. Krystian Kosela, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 2 w Gorzowie.
Ulewa i porywisty wiatr przewróciły kilkunastometrowe drzewo na ruchliwą ulicę w Gorzowie Wielkpolskim
Krótka, choć intensywna ulewa i porywisty wiatr przyczyniły się do powalenia kilkunastometrowego drzewa, które runęło na ruchliwą ulicę w Gorzowie Wielkopolskim. Konar zablokował dwa pasy jezdni, W zdarzeniu nikomu nic się nie stało, ale droga była nieprzejezdna przez ponad godzinę.
