Ukraina: „Nasze państwa są po różnych stronach historii świata” – Zełenski zrywa stosunki dyplomatyczne z Rosją

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zerwał stosunki dyplomatyczne Kijowa z Moskwą w odpowiedzi na rosyjską operację wojskową w tym kraju, przemawiając w czwartek do dziennikarzy w stolicy Ukrainy.

„Dzisiejszy poranek przeszedł do historii, ale ta historia jest zupełnie inna dla naszego kraju i dla Rosji. Zerwaliśmy stosunki dyplomatyczne z Rosją. Ukraina broni się i nie zrezygnuje ze swojej wolności, bez względu na to, co myślą w Moskwie”, powiedział Zełenski. 

Dodał, że „Rosja nikczemnie zaatakowała nasze państwo wczesnym rankiem, tak jak zrobiły to nazistowskie Niemcy podczas II wojny światowej. Od dziś nasze państwa znajdują się po różnych stronach historii świata”. Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział operacje wojskowe w Donbasie w oświadczeniu telewizyjnym przed świtem. Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że Siły Zbrojne nie przeprowadzają ataków rakietowych i artyleryjskich na ukraińskie miasta. Broń precyzyjna jest używana do unieszkodliwiania infrastruktury wojskowej: lotnisk wojskowych, lotnictwa i obiektów obrony przeciwlotniczej Sił Zbrojnych Ukrainy. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba napisał na Twitterze, że miasta są bombardowane. „To jest wojna agresji. Ukraina będzie się bronić i zwycięży. Świat może i musi powstrzymać Putina. Nadszedł czas na działanie”. Prezydent Zełenski wcześniej wprowadził stan wojenny w całym kraju i zwołał pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa.