Twitter usuwa zweryfikowane odznaki z Beyoncé i Cristiano Ronaldo: wzrost płatnej weryfikacji i walka z dezinformacją

W posunięciu, które wywołało falę wstrząsów w mediach społecznościowych, Twitter usunął zweryfikowaną plakietkę z tysięcy kont, w tym znanych celebrytów Beyoncé i Cristiano Ronaldo.

Niebieski ptaszek, niegdyś pożądany symbol statusu i znak autorytetu, został zastąpiony przez płatną usługę subskrypcji o nazwie Twitter Blue, która kosztuje 84 USD rocznie (67 GBP) i umożliwia użytkownikom zachowanie zweryfikowanego statusu.

Decyzja o zarabianiu na weryfikacji została przez niektórych skrytykowana jako posunięcie, które może doprowadzić do wzrostu dezinformacji na platformie, przy czym abonenci Twittera Blue mogą być traktowani priorytetowo w stosunku do osób niebędących subskrybentami. Krytycy obawiają się, że może to odstraszyć reklamodawców i podważyć wszelkie dodatkowe przychody, które Twitter otrzymuje z modelu subskrypcji weryfikacyjnej.

Jednak dyrektor generalny Twittera, Elon Musk, bronił tego posunięcia, twierdząc, że jest to część szerszych wysiłków na rzecz demokratyzacji treści na platformie. Musk oświadczył, że tylko zweryfikowane konta pojawią się w widocznym strumieniu „Dla Ciebie” witryny, a płatna weryfikacja umożliwi Twitterowi przedstawienie szerszego kontekstu dotyczącego sposobu weryfikacji konta.

Pomimo zapewnień Muska, posunięcie to wywołało zamieszanie i konsternację wśród niektórych użytkowników, a niektórzy podszywacze wykorzystują brak weryfikacji do rozpowszechniania dezinformacji. W jednym przypadku konto udające Hillary Clinton twierdziło, że ponownie kandyduje na prezydenta, wywołując niepokój wśród niektórych użytkowników.

Decyzja o usunięciu niebieskiego znacznika wywołała również humorystyczne reakcje osób, które utraciły zweryfikowany status. Lolo Jones, olimpijczyk z USA, zauważył, że wciąż jest weryfikowana tam, gdzie to się liczy: jej profil randkowy. Inni, tacy jak amerykański raper Ice T, całkowicie odrzucili znaczenie niebieskiego kleszcza, nazywając to „smutnym momentem w społeczeństwie”.

Dopiero okaże się, jak Twitter Blue i nowy schemat weryfikacji wpłyną na platformę w dłuższej perspektywie. Podczas gdy niektórzy z ostrożnym optymizmem podchodzą do przejścia na płatny model weryfikacji, inni obawiają się, że może to doprowadzić do wzrostu dezinformacji i podważenia wiarygodności platformy. Tylko czas pokaże, czy decyzja Twittera się opłaci, czy doprowadzi do dalszych problemów giganta mediów społecznościowych.