Unia Europejska podjęła formalne kroki przeciwko platformie mediów społecznościowych X, wcześniej znanym jako Twitter, za potencjalne naruszenie przepisów dotyczących przeciwdziałania nielegalnym treściom i dezinformacji.
Ostatnie działania Elona Muska, dotyczące platformy X (wcześniej znanej jako Twitter), wywołały niemałe kontrowersje. Musk, znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do biznesu, w kwietniu br. wyraził przekonanie, że obecność takich gigantów jak Disney czy Apple wśród reklamodawców na X jest dowodem na atrakcyjność platformy dla rynku reklamowego.
Elon Musk, znany przedsiębiorca i lider takich firm jak Tesla i SpaceX, wyraził ostre i wulgarne komentarze pod adresem reklamodawców, którzy zdecydowali się na bojkot platformy X, wcześniej znanej jako Twitter. Podczas wydarzenia w Nowym Jorku, Musk oskarżył te firmy o szantażowanie platformy, używając przy tym języka, który wywołał kontrowersje.
Platforma X, należąca do miliardera Elona Muska, podjęła kroki prawne przeciwko organizacji pozarządowej Media Matters for America. W złożonym pozwie sądowym, platforma oskarża organizację o manipulowanie danymi w celu zaszkodzenia reputacji serwisu. Pozew został złożony po publikacji przez Media Matters raportu, wskazującego, że reklamy znanych marek, takich jak Apple, Disney,...
Rok temu, tuż po zakupie Twittera, Elon Musk wkroczył do jego siedziby niosąc zlew. Skomentował to słowami "Let that sink in" (Niech to do ciebie przemówi), a następnie zwolnił znaczną część pracowników. Był to początek burzliwych zmian, które zaowocowały m.in. przemianowaniem firmy na X.
X, platforma mediów społecznościowych założona przez Elona Muska, ogłosiła wprowadzenie opłat w wysokości 1 dolara rocznie (0,82 funta) dla nowych użytkowników w Nowej Zelandii i na Filipinach. Opłata ta będzie umożliwiała dostęp do kluczowych funkcji platformy podczas okresu próbnego.
Platforma X, należąca do Elona Muska, zdjął z użycia funkcję umożliwiającą zgłaszanie dezinformacji wyborczej – alarmują badacze z Reset.Tech Australia. Odkrycie to przysparza obaw w kontekście zbliżającego się referendu w Australii, a także planowanych wyborów prezydenckich w USA w 2024 roku.
Elon Musk, założyciel i dyrektor generalny Tesli oraz SpaceX, podzielił się swoim zamiarem wprowadzenia opłat dla użytkowników platformy mediów społecznościowych X, wcześniej znanego jako Twitter.
Indie stoją w centrum debaty na temat wolności słowa w internecie po tym, jak rząd oskarżył platformę społecznościową X Corp (wcześniej znaną jako Twitter) o zaniedbywanie przestrzegania krajowych przepisów prawnych.
Elon Musk, który jest samozwańczym "absolutystą wolności słowa" i przejął kontrolę nad platformą mediów społecznościowych wcześniej znaną jako Twitter, zadeklarował w niedzielę, że sfinansuje rachunki prawne użytkowników, którzy zostaną niesprawiedliwie potraktowani przez władze.