Obrońcy biznesmenów zapowiedzieli, że złożą zażalenie na decyzję sądu. Dodali również, że ich klienci nie przyznali się do winy.
– Zapoznajemy się z materiałem dowodowym przez cały dzień, nie dostrzegamy przyczyn, dla których należy stosować najsurowszy środek zapobiegawczy, a sąd, który ma bardzo niewiele czasu na zapoznanie się z materiałem dowodowym, a priori w zasadzie tak orzeka – powiedziała jedna z obrońców oskarżonych.