Ogień pojawił się w nocy z soboty na niedzielę po tym, jak na dach welodromu spadł chiński lampion. Pożar zniszczył część dachu i toru. Dodatkowo, podczas akcji gaśniczej i polewania obiektu wodą, zniszczona została m.in. drewniana nawierzchnia toru.
Podczas zdarzenia nikt nie został ranny.
Na terenie parku olimpijskiego, w którym znajduje się obiekt, znaleziono wiele innych lampionów, które także mogły stanowić zagrożenie dla okolicznej roślinności i budynków.