Jan Mosiński z PiS bronił natomiast słów małopolskiego radnego, mówiąc, że środowisko LGBT uzurpuje sobie prawa, jakby było większością.
Sławomir Neumann z PO stwierdził, że radny PiS użył “nazistowskiego języka”.
Przed zbliżającymi się wyborami do Parlamentu Europejskiego sprawa LGBT stała się jednym z tematów kampanii.