Kamil Rynkiewicz z biura prasowego policji we Wrocławiu poinformował, że w momencie, w którym policjanci wybili szybę od strony kierowcy, taksówkarz zaatakował ich gazem łzawiącym. Mimo tego funkcjonariuszom udało się go obezwładnić. Osobom, które przebywały w pojeździe nic się nie stało.
Kierowca taksówki został skuty i przewieziony do szpitala. Tam został poddany badaniu na obecność alkoholu lub narkotyków we krwi.
Taksówkarz uciekał przed policjantami we Wrocławiu. Kiedy go zatrzymali, zaatakował ich gazem
Policja we Wrocławiu zatrzymała taksówkarza w trakcie wykonywania kursu. Pod koniec kontroli kierowca znieważył policjantów i rzucił się do ucieczki.
Taksówkarz uciekał wioząc na tylnej kanapie dwóch pasażerów. Z uwagi na nich, policjanci nie podejmowali radykalnych prób zatrzymania pojazdu, ograniczyli się do włączenia sygnałów. W końcu udało im się zatrzymać taksówkę. Kierowca jednak się nie poddawał i zablokował drzwi.