Na 13 lat więzienia skazał Sąd Okręgowy Warszawa-Praga Tomasza J., oskarżonego o pobicie muzyka Roberta Brylewskiego i przyczynienie się do jego śmierci. Według sądu, pokrzywdzony nie miał żadnych szans z oskarżonym. "To mogło spotkać każdego, kto otworzyłby mu wtedy drzwi" - stwierdził sędzia.