Czy przedszkolanka z Gorzowa Wielkopolskiego używała przemocy w stosunku do pięciolatków? Według dzieci opiekunka szarpała je, biła i robiła, tak zwaną „skarbonkę”. Dzieci miały być też zastraszane.
przemoc-wobec-dzieci
Prokuratura Rejonowa w Gorzowie Wielkopolskim dostała zawiadomienie o podejrzeniu stosowania przemocy wobec dzieci przez wychowawczynię w miejskim przedszkolu nr 17. O sprawie poinformowała dyrektorka placówki.
Drogie prezenty na Dzień Dziecka nie zastąpią maluchom kontaktu z rodzicami. Brak wspólnie spędzanego czasu może skutkować w przyszłości zaniżonym poczuciem własnej wartości, wrażeniem odrzucenia, a nawet uzależnieniem od używek. Zaniedbując relacje z dziećmi, tracą również rodzice – od maluchów otrzymują bowiem bezwarunkową miłość.
Sąd Apelacyjny podwyższył wyrok dla rodziców, którzy oskarżeni byli o zabicie własnego dziecka. Ciało niespełna dwuletniego Szymona wrzucili do stawu w Cieszynie. Po odnalezieniu zwłok, przez niemal dwa lata próbowano ustalić tożsamość chłopca.
W stanie krytycznym jest 3,5-letni chłopiec, który został skatowany prawdopodobnie przez konkubenta swojej matki. Lekarze ze szpitala w Grudziądzu rokowania dziecka określają jako „niepewne”. Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani, a 30-latek usłyszał już zarzuty. Szóstka rodzeństwa chłopca trafiła do ośrodka opiekuńczego.
Przedszkole twierdziło, że to nieszczęśliwy wypadek, jednak rodzicom trudno było zrozumieć jak mogło do niego dojść. Po obejrzeniu nagrań monitoringu z placówki zamarli. Okazało się, że współwłaściciel przedszkola kilkukrotnie rzucił ich syna na siedzisko na podłodze, doprowadzając do skomplikowanego złamania nogi dziecka.