Minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro wykluczył negocjacje z protestującymi pracownikami sądów, którzy domagają się podwyżek płac i poprawy warunków pracy, skarżąc się m. in. na powszechny mobbing.
protest-pracowników-sądów
Część pracowników sądów rozpoczęła od poniedziałku oddolny protest. Nie przychodzą do pracy, biorą zwolnienia lekarskie. W środę pracownicy Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty zorganizowali pikietę przed gmachem budynku. Jak mówią związkowcy, powodem protestu są zle warunki pracy.
Protestujący pracownicy prokuratur i sądów utworzyli miasteczko namiotowe przed ministerstwem sprawiedliwości. Demonstrujący domagają się wzrostu płac o 1150 zł. Innym celem protestujących jest spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim.
Tysiąca złotych podwyżki domagają się pracownicy sądów i prokuratur w Łodzi. Zorganizowali protest. Wzięło w nim udział około stu osób. Mówią, że teraz poziom ich wynagrodzeń jest niewspółmierny do odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa.