Nie żyje 12-latek rażony prądem. Do wypadku doszło w miejscowości Uniechów na Pomorzu. Mimo reanimacji chłopca nie udało się uratować.
porażenie-pradem
Pan Krzysztof zainwestował w pompę ciepła. Kilka tygodni po jej zainstalowaniu został porażony prądem. Przeżył wypadek, ale nie może wywalczyć odszkodowania, bo nikt nie poczuwa się do winy.
Prokuratura bada okoliczności śmierci 17-latki. Dziewczyna zmarła podczas kąpieli w wannie. Wszystko wskazuje na to, że poraził ją prąd z ładowanego telefonu. Jak informuje Patryk Wegner z prokuratury rejonowej w Lęborku, przyjętą w toku dotychczasowego postępowania wersję zweryfikują biegli na podstawie wyników sekcji zwłok.
"12-letnia dziewczynka została śmiertelnie porażona prądem, gdy pobiegła na pole pszenicy za psem, który jej uciekł, i nadepnęła na leżące na ziemi przewody" – poinformował Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Do zdarzenia doszło w Sobótce w woj. świętokrzyskim.
15-letni chłopak i jego ojciec zostali porażeni prądem w Grodkowie. Reanimacja trwała półtorej godziny, jednak nie udało się ich uratować. Na posesji, gdzie doszło do tragedii trwał remont. Chłopiec i jego ojciec zostali znalezieni nieprzytomni przy betoniarce. Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratury.