Po raz drugi tysiące osób wyszły na ulice Limy, aby zaprotestować przeciwko rozrzutności peruwiańskich parlamentarzystów oraz planowanym podwyżkom podatków. W czasie demonstracji doszło do starć z policją, która użyła gazu łzawiącego, z kolei manifestanci rzucali w jej kierunku racami i petardami, spalono również na ulicy kilka worków na śmieci.