„Pod prąd” na autostradzie, 3,71 promila alkohol we krwi, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Świebodzińscy policjanci zatrzymali 50-letniego kierowcę, któremu dalszą jazdę uniemożliwił kierowca ciężarówki w rejonie bramek na węźle autostradowym Jordanowo na trasie A2. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie, grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
pijany-kierowac
Rajd pijanego kierowcy i dachowanie pod Mławą. Mimo wypadku, sprawca jeszcze próbował uciekać pieszo. Ostatecznie jednak 28-latek trafił do policyjnego aresztu.
Kierowca, który doprowadził do wypadku w Stalowej Woli w wyniku którego zginęli rodzice trójki dzieci był nietrzeźwy. Takie informację podała prokuratura.
Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie kierował autobusem komunikacji miejskiej. Podczas zatrzymania próbował "tłumaczyć" policjantom, że nie pił w dniu dzisiejszym alkoholu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem.