Kot cudem uniknął śmierci w pożarze bloku w Nowym Jorku. Zwierzę wyskoczyło z okna płonącego mieszkania na 1. piętrze wprost w ręce policjantów. Jak dotąd nikt nie zgłosił się po kota. W pożarze poszkodowanych zostało kilka osób w tym policjanci.
Kot cudem uniknął śmierci w pożarze bloku w Nowym Jorku. Zwierzę wyskoczyło z okna płonącego mieszkania na 1. piętrze wprost w ręce policjantów. Jak dotąd nikt nie zgłosił się po kota. W pożarze poszkodowanych zostało kilka osób w tym policjanci.