Zapowiadany wzrost opłat za prąd w Polsce, który może sięgnąć nawet 80 proc. już od połowy tego roku, stawia przed Polakami nowe wyzwanie finansowe.
energia-elektryczna
Sejm poparł propozycję rządu i przegłosował w tym tygodniu nowelizację ustawy, która podnosi dotychczasowe limity zużycia energii elektrycznej po cenie zamrożonej na poziomie z ubiegłego roku. – Dzięki temu przeciętna polska rodzina w tym roku zapłaci za prąd 3-4 tys. zł mniej – mówi Maciej Maciejowski z Polskiego Komitetu Energii...
Wprowadzenie Tarczy Solidarnościowej spowodowało, że 8 mln polskich gospodarstw domowych zapłaci w tym roku tylko 40 proc. rynkowej ceny za energię elektryczną. Resztę sfinansują spółki energetyczne, czyli m.in. PGE, Tauron, Enea i Energa, które gromadzą środki na ten cel w Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny.
Dyrektor wykonawczy Międzynarodowej Agencji Energii (MAE), Fatih Birol, ostrzegł, że przemysł europejski stanie przed wyzwaniem wyższych kosztów energii w przyszłości.
Spółka energetyczna Energa nie chce dostarczać prądu do Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie, jeśli ten będzie częścią grupy zakupowej. Powód? Według przedstawicieli spółki lecznica jest niewiarygodnym płatnikiem. Placówka miała spóźnić się z opłaceniem rachunku za prąd. Teraz może mieć problem z podpisaniem nowej umowy.
Żadna firma nie złożyła oferty w przetargu metropolitalnej grupy zakupowej Gdańska na energię elektryczną na 2023 roku. Przetarg został unieważniony. W piątek odbył się zwołany przez prezydent miasta sztab kryzysowy dotyczący dostaw energii i ciepła.
Radom unieważnia przetarg na dostawy energii elektrycznej. Jak mówił wiceprezydent miasta, firma Enea zaproponowała dostawę energii elektrycznej w cenie kilkakrotnie wyższej, niż wynika to z rządowego projektu, mrożącego ceny prądu dla samorządów na poziomie ponad 60 groszy za kilowatogodzinę.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wprowadzenie Tarczy Solidarnościowej, której głównym zadaniem jest zamrożenie cen energii elektrycznej.
Chcemy wprowadzić zamrożenie cen energii elektrycznej na poziomie tych z 2022 roku. Czyli do pewnego poziomu zużycia prądu, żeby objąć tym ogromną większość najbardziej potrzebujących rodzin, choć propozycja będzie oznaczała zamrożenie cen dla wszystkich – powiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Sprzedaż kominków, pieców na drewno opałowe i pellety w Hiszpanii gwałtownie wzrosła, ponieważ obywatele starają się zapewnić domom tańsze opcje izolacji.