Szef MSW Czech o ataku w Ostrawie

Sześć osób zginęło w ataku napastnika w szpitalu w Ostrawie w Czechach. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, służby odnalazły jego samochód, przy którym leżał postrzelony napastnik. Po ponad trzech godzinach od zdarzenia policja poinformowała, że popełnił samobójstwo.

Kiedy policja dotarła na miejsce próby samobójstwa, nadal żył, ale po około półgodzinnej reanimacji zmarł. Sprawca tego przerażającego aktu nie żyje

relacjonował minister spraw wewnętrznych Czech Jan Hamacek.

Hamacek potwierdził, że w ataku zginęło sześć osób, a trzy kolejne zostały ranne.