“Sytuacja nadzwyczajna nie może usprawiedliwiać nas, że będziemy robić prawo niezgodnie z konstytucją”
Kiedy zaczynaliśmy prezydium Sejmu mogło się gromadzić w jednym miejscu 50 osób, a gdy kończyliśmy okazało, że tylko dwie lub trzy osoby mogą być obok siebie. Wiec jak możemy działać, jak może działać Sejm, jak możemy przeprowadzić ustawę, na którą czekają Polacy? My musimy to zrobić w tym tygodniu, a przez takie działania Sejm jest sparaliżowany, my możemy normalnie funkcjonować – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska komentując propozycję zmian w sposobie pracy Sejmu przedstawione przez marszałek Witek.
Zmiany regulaminowe miałyby obowiązywać od najbliższego posiedzenia Sejmu. Zakładają one m.in. ograniczenie liczby posłów na sali plenarnej oraz zdalny udział w obradach innych posłów.
Borys Budka mówił, że „okazuje się, że nad polską konstytucją ma stać zarządzenie ministra zdrowia i okólniki wydawane przez premiera Morawieckiego.
Jego zdaniem, propozycje te są próbą odwrócenia uwagi przez rządzących od „tego co najważniejsze”.