Francuski minister spraw wewnętrznych nazwał dewastację cmentarza „zniewagą dla pamięci osób, które na nim pochowano”. Ocenił też, że jest to „bardzo niebezpieczne zachowanie”. Zapowiedział powołanie krajowego biura do walki z przestępstwami nienawiści na tle religijnym.
We Francji żyje największa społeczność żydowska w Europie, licząca 550 tysięcy osób. W 2018 roku nad Sekwaną odnotowano 74-procentowy wzrost liczby antysemickich ataków.