Rzecznik rządu o ewentualnym strajku nauczycieli

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska odniosła się na konferencji prasowej do planowanego strajku nauczycieli. Podkreśliła, że ewentualne odwołanie egzaminów obiłoby się przede wszystkim na dzieciach.

Oczywiście w demokratycznym państwie prawa każdy ma prawo do wyrażania swoich uczuć, do protestowania, wyrażania niezadowolenia. Natomiast nie ma z naszej strony przyzwolenia na to, żeby ten protest odbijał się na dzieciach

oceniła Joanna Kopcińska, rzecznik prasowa rządu.

Premier Mateusz Morawiecki jasno wyraził swój pogląd. Uważa, że nauczyciele zarabiali za mało, dlatego też rząd Prawa i Sprawiedliwości rozpoczął pracę nad tym, żeby wynagrodzenia rosły i stąd pierwsza w 2017 roku waloryzacja. We wrześniu tego roku, po 17 miesiącach będziemy mogli powiedzieć, że o 16 procent wzrosły zarobki nauczycieli

dodała rzecznik.

Związek Nauczycielstwa Polskiego czeka na wyniki referendum w sprawie rozpoczęcia strajku w oświacie. Jeżeli głosujący się za nim opowiedzą, rozpocznie się on w poniedziałek 8 kwietnia i będzie trwał do odwołania – poinformował prezes zarządu Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.