Rosyjski krążownik w Wyspy Węży trafiony dwiema rakietami.

Jeden z najważniejszych okrętów wojennych Rosji, krążownik rakietowy Moskwa, dryfuje opuszczony, a być może już spoczywa na dnie Morza Czarnego. To olbrzymi cios dla rosyjskich sił zbrojnych, które od 50 dni atakują Ukrainę – donosi w czwartek CNN, cytując ekspertów.

Według rosyjskich mediów załoga została ewakuowana z powodu pożaru, który doprowadził do wybuchu amunicji. Strona rosyjska twierdzi, że przyczyny pożaru nie są znane. Szef władz obwodu odeskiego, na południu Ukrainy, Maksym Marczenko poinformował natomiast, że to Siły Zbrojne Ukrainy ostrzelały okręt rakietami manewrującymi Neptun.

Według analityków pożar na okręcie tego typu może doprowadzić do katastrofalnej w skutkach eksplozji, która może zatopić jednostkę