Rosyjscy dyplomaci wrócili z Korei Północnej na… drezynie

Rosyjski dyplomata wraz z rodziną wrócił do kraju z Korei Północnej na drezynie. Ze względu na pandemię koronawirusa transport lądowy miedzy państwami został zawieszony.

Dyplomata zdecydował się przekroczyć most na granicy obu państw na ręcznej drezynie. Musiał więc pchać wózek przez ponad kilometr. Za granicą czekał na nich autobus, który przewiózł ich do Władywostoku.

Nagranie z tego zdarzenia opublikowało rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.