Przystanek autobusowy w Antoninie ze “zdjęciem Chopina” na ścianie
Wykonany w technice naświetlania kolaż z wizerunkiem Fryderyka Chopina – rodzaj fotografii na murze – ozdobił ścianę przystanku autobusowego w Antoninie. To prawdopodobnie jedyne tego typu dzieło w kraju.
Kolaż przedstawia kompozytora oraz miejscowy pałac książąt Radziwiłłów, w którym Chopin bywał i komponował. Twórca dzieła Marcin Biegański wywołał zdjęcie na ścianie tak, jak wywołuje się je, w klasyczny sposób, na papierze fotograficznym.
“Nie udało mi się znaleźć podobnej, wykonanej w wolnej przestrzeni, pracy. Cieszę się, że, że miejscowy urząd gminy zgłosił się do mnie z propozycją ozdobienia ściany przystanku. Prace przygotowawcze i realizacja przedsięwzięcia zabrały mi w sumie trzy dni” – powiedział PAP artysta.
Zamieszczenie obrazu na ścianie poprzedziły wielogodzinne próby i wyliczenia czasu naświetlania. Później trzeba było zrobić z przystanku ciemnię fotograficzną; obiekt został obudowany w taki sposób, by do środka nie wpadało światło dzienne.
Ściana przystanku została pokryta emulsją światłoczułą, później obraz został rzucony na ścianę i wywołany – dokładnie tak samo, jak w zwykłej ciemni fotograficznej wywołuje się zdjęcia na papierze. Całość została odpowiednio zabezpieczona przed wpływem warunków atmosferycznych. Praca ma ok. 240 cm na 180 cm.
Przygotowany na antoniński przystanek kolaż składa się z reprodukcji fotografii Fryderyka Chopina na tle parku i pałacyku w Antoninie. Chopin z kolażu pyta oglądającego pracę: “A w twojej duszy co gra?”. “Powstało dzieło unikatowe, niepowtarzalne i niemożliwe do stworzenia inną techniką” – podkreślił twórca.
Biegański obecnie pracuje nad nowym projektem – muzycznym. To poezja śpiewana do wierszy ostrowskiego poety Macieja Pająka. Równocześnie trwają zdjęcia do jego trzeciego filmu pt. “THE BAND”.
Pałac Myśliwski Książąt Radziwiłłów to perła wielkopolskiego Antonina, miejsce, w którym odbywa się Międzynarodowy Festiwal “Chopin w barwach jesieni”. Wydarzenie to upamiętnia wizyty Fryderyka Chopina w tamtejszym majątku księcia Antoniego Henryka Radziwiłła.
Chopin przebywał w Antoninie dwukrotnie w latach 1827 i 1829, grał i dawał lekcje księżniczce Wandzie Radziwiłłównie.
Pobyt kompozytora w pałacu przypomina salonik muzyczny z instrumentami z epoki, obrazami i litografiami oraz przechowywany tam odlew dłoni Fryderyka Chopina.