Most stanął w ogniu w sobotni wieczór, część miasta została pozbawiona prądu i gazu. Zanim strażacy opanowali sytuację, elementy metalowej konstrukcji wpadły do Tybru.
Na razie nie ma informacji o poszkodowanych. Według ustaleń włoskich mediów do zaprószenia ognia mogli przyczynić się bezdomni koczujący pod mostem. W ich obozowisku znaleziono bowiem butle z gazem.
Most został zbudowany w 1863 roku przez belgijską firmę. Konstrukcja powstała w Anglii, a później w częściach trafiła do Rzymu.