Portugalski rząd wprowadza stan wyjątkowy?
Od 1 grudnia ze względu na wzrost liczby zakażeń koronawirusem Portugalia wprowadza stan klęski żywiołowej. Jednak autor jednego z wpisów twierdzi, że stan wyjątkowy. Sugeruje także, że Portugalczycy zostali oszukani, bo mimo że większość społeczeństwa została zaszczepiona, a dawkę przypominającą przyjął już milion mieszkańców, liczba zakażeń wciąż rośnie. To także jest dezinformacja.
Portugalski rząd tłumaczy wprawdzie wprowadzenie stanu klęski żywiołowej nadejściem piątej fali pandemii, ale jest ona nieporównywalnie mniej groźna od fali poprzedzającej kampanię szczepień.
Rząd raczej więc dmucha na zimne, tak jak w czasie trwania poprzedniego stanu klęski żywiołowej obowiązującego od 1 maja do 30 września. Został on wtedy wprowadzony już po naprawdę groźnej, zimowej fali zachorowań i zgonów, kiedy w najgorszym momencie na COVID-19 umierały nawet 252 osoby dziennie.
Szczepionki działają więc mimo pojawiających się nowych wariantów koronawirusa, tak jak to miało miejsce w przypadku rozpowszechnienia się bardziej zakaźnej delty.