Poniedziałek będzie chłodny i deszczowy.

W poniedziałek 3 maja temperatura znacznie spadnie. W całym kraju występować będą przelotne opady deszczu, a na zachodzie pojawić się mogą burze – przekazała PAP Ewa Łapińska, dyżurny synoptyk IMGW.

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej powiedziała w rozmowie z PAP, że po intensywnie deszczowym weekendzie w poniedziałek należy spodziewać się ochłodzenia. Mogą wystąpić różnice temperatur – np. na Suwalszczyźnie 3 maja będzie około 5 stopni, a na południu kraju około 11 stopni.

 

“Z uwagi na dużą wilgotność odczuwalna temperatura będzie niższa, w granicach ok. 5-7 stopni” – podała Ewa Łapińska.

 

W poniedziałek wciąż będzie deszczowo, choć – jak zaznaczyła synoptyk – opady nie będą tak intensywne jak w niedzielę. “Opady będą przelotne, na zachodzie kraju mogą wystąpić burze. Cały dzień będzie raczej pochmurny, z okresowymi przejaśnieniami. Takie też będą kolejne dni. Wiosna w tym roku wychodzi do nas bardzo powoli. W tygodniu będzie od 10 do 15 stopni, będzie też padał przelotny deszcz” – powiedziała synoptyk.