Ponad 4 mld zł deficytu w budżecie stolicy na 2023 rok – najwięcej od 15 lat

Rada Warszawy przyjęła budżet miasta na 2023 rok oraz Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2023-2050. Przyszłoroczny deficyt budżetowy stolicy ma wynieść 4,1 mld złotych i będzie najwyższy od 15 lat.

Przyszłoroczne dochody stolicy zaplanowano na poziomie 20,2 mld zł. Będą one mniejsze od tegorocznych o 826 mln zł, a od tych sprzed dwóch lat – o 1,4 mld zł. Wydatki sięgną 24,4 mld zł, co spowoduje deficyt w wysokości 4,1 mld zł. Będzie to największy deficyt budżetowy na przestrzeni ostatnich 15 lat.

„Problemem tego budżetu są spadające dochody miasta, które w przyszłym roku będą niższe o 826 mln, niż plan tegoroczny. Problem ten ujawni się z większą mocą w kolejnych latach. Jeżeli nic się nie zmieni w rozwiązaniach prawnych, to trzeba będzie pięciu lat powrotu do nominalnego dochodu z 2022 roku” – powiedział skarbnik miejski Mirosław Czekaj.

Zdaniem władz stolicy główną przyczyną takiego bilansu są zmiany w PIT wprowadzone w ramach Polskiego Ładu.

„W 2023 roku dochody miasta z tego tytułu będą niższe o 285 mln zł niż te w roku obecnym oraz aż o 1,1 mld zł w stosunku do 2021 r. Zmiany ustawowe Polskiego Ładu spowodują w przyszłym roku utratę dochodów z PIT na kwotę 2,8 mld zł. Rządowa rekompensata – ponad 850 mln zł – pokrywa jedynie niecałe 31 proc. tego ubytku. W 2024 r. utrata dochodów z tytułu Polskiego Ładu wyniesie już 3,6 mld zł. Jednocześnie, mimo spadających wpływów miasta, rośnie wysokość Janosikowego, które Warszawa musi wpłacać do państwowej kasy. W przyszłym roku będzie to 1,4 mld zł czyli o 116 mln więcej niż obecnie” – czytamy w komunikacie na stronie miasta.

Skarbnik miejski zaznaczył, że dodatkowym utrudnieniem jest bardzo wysoki poziom inflacji, który zwiększają koszty realizacji miejskich inwestycji. Rosną też koszty energii – w przyszłym roku wzrost wydatków z tego tytułu sięgnie 204 mln zł.

„Poziom inflacji i wzrost cen powoduje, że pula dochodów starcza na mniejsze realne wydatki. Problemem dla tego budżetu jest ograniczona możliwość wzrostu wydatków bieżących właśnie przy skumulowanej inflacji” – dodał.

Największe wydatki w przyszłym roku, podobnie jak w latach poprzednich, zaplanowano na edukację (6,174 mld zł) oraz transport (4,641 mld zł). Warszawa po raz kolejny dopłaci do subwencji oświatowej – w 2023 r. kwota dopłaty z budżetu miasta do wydatków oświatowych wyniesie 2,8 mld zł. Stolica wyda też o 919 mln zł więcej niż obecnie na komunikację miejską – wydatki na ten cel przekroczą 4 mld zł.

Największe inwestycje zaplanowane w przyszłorocznym budżecie stolicy to budowa II linii metra (507,1 mln zł), dokapitalizowanie spółki Tramwaje Warszawskie (250 mln zł), budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej (130,5 mln zł). Inne duże pozycje to rozbudowa wiaduktów Trasy Łazienkowskiej przy Agrykoli, budowa szkoły przy ul. Świderskiej oraz zespołu szkolno-przedszkolnego w rejonie ul. Hennela.

Rezerwa ogólna w budżecie 2023 wynosi 140 mln zł, a rezerwy celowe ponad 657 mln. Jeśli chodzi o zaplanowane na 2023 rok wydatki dzielnic, to największe będą na Woli – 211 mln zł, a najmniejsze w Rembertowie – 30 mln zł. Z kolei wydatki bieżące największe będą na Mokotowie – 949 mln zł, a najmniejsze również w Rembertowie – 110 mln. zł.

Za przyjęciem budżetu głosowało 38 radnych, przeciw było 14, wstrzymały się cztery osoby. Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski po głosowaniu podziękował radnym KO za przyjęcie uchwały, a radnym opozycji za rzeczową debatę. W oddzielnym głosowaniu ws. Wieloletniej Prognozy Finansowej za głosowało 39 radnych, 13 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosowania.