Realizacje miały miejsce w ubiegłym tygodniu. Kilkudziesięciu policjantów z wydziałów kryminalnych komend w Rzeszowie, Szczecinie i Gorzowie Wielkopolskim, wspierani przez antyterrorystów ze Szczecina i Gorzowa, o godz. 6 rano weszli pod wytypowany adres w województwie zachodniopomorskim. W wynajętym budynku przestępcy ukryli nielegalną uprawę konopi.
Pomieszczenia zostały specjalnie do tego celu przystosowane i wyposażone. Wnętrze podzielono na strefy, w których znajdowały się rośliny na różnych etapach wzrostu. Łącznie zabezpieczono tam 2735 roślin oraz 13 kilogramów marihuany. Osoby zaangażowane w ten proceder zainwestowały około 350 tys. złotych, aby wyposażyć hale w urządzenia do naświetlania, nawadniania, nawożenia i wentylacji. Na miejscu zabezpieczono dwa agregaty prądotwórcze o wartości 100 tys. złotych oraz zbiorniki z paliwem o pojemności 5 tys. litrów.
Na miejscu zatrzymano trzech mężczyzn, właściciela budynku oraz dwóch obywateli Wietnamu w wieku 31 i 38 lat. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz uprawy konopi i wytwarzania z nich znacznej ilości środka odurzającego w postaci marihuany. Sąd tymczasowo ich aresztował.
Trzy dni później, policjanci z Rzeszowa, wspólnie z funkcjonariuszami CBŚP Zarządu w Białymstoku przeszukali kolejne miejsce na terenie Gołdapi, w województwie warmińsko-mazurskim. Tym razem, na poddaszu budynku mieszkalnego ujawniono ukrytą uprawę konopi. Zabezpieczono tam ponad 1100 roślin, na różnych etapach wzrostu oraz 50 kilogramów marihuany. W budynku zatrzymano 31-letniego obywatela Wietnamu, który zajmował się tą nielegalną działalnością. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.