Podejrzani o włamania przez uchylone okna, uciekli w kajdankach funkcjonariuszom

Policja czwarty dzień poszukuje dwóch szesnastolatków, którzy uciekli z radiowozu skuci razem kajdankami. Jeden miał na nogach klapki, które mu po drodze spadły. Policja nazywa ich “gangiem 16-letnich włamywaczy”.

Jechali radiowozem z Radzionkowa: z przodu dwaj policjanci, z tyłu policjant i dwaj szesnastolatkowie, podejrzewani o włamania do mieszkań. Nastolatkowie wysiadając z radiowozu odepchnęli policjanta i zaczęli uciekać.

Doszło do pościgu bezpośredniego, natomiast osoby te były na pewno zdesperowane, była adrenalina, tak że były zmotywowane do tego, aby uciec i w wyniku tego oddalili się tak, że policjanci ich już nie widzieli na horyzoncie

powiedział Dariusz Dobrzański z Komendy Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich.

Szesnastolatkowie nadal są poszukiwani. Wobec policjantów, którym uciekli, wszczęto postępowanie dyscyplinarne.