Plaża pod Gorzowem pełna ludzi, choć jeszcze jest placem budowy

 W Karninie pod Gorzowem Wielkopolskim tłumy oblegają nową plażę. Problem w tym, że ta jeszcze nie została otwarta. – Są tabliczki informujące, ale żal nie skorzystać – przyznał jeden z plażowiczów. Wykonawca już kilka razy ogrodzenie naprawiał, ale to na nic.

Władze gminy nie zamierzają walczyć z plażowiczami.

Jeżeli ktoś sforsuje tę bramę, to trudno, żebyśmy dzwonili na policję

deklaruje Aleksander Szperka, zastępca wójta gminy Deszczno.

Budowa nowej plaży w Karninie w gminie Deszczno koło Gorzowa Wielkopolskiego miała potrwać do końca maja. Choć od tego czasu minął niemal miesiąc, kąpielisko wciąż jest placem budowy. Brakuje bowiem pozwoleń na korzystanie, w tym pozwolenia na użytkowanie, wydawanego przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego.

Budowa nowej plaży w Karninie wraz z nowym pomostem, placem zabaw, siłownią, wiatami do grillowania oraz łazienkami i prysznicami kosztowała blisko 3,5 mln zł.