Choć wiele lig w Europie wznowiło sezon dużo wcześniej niż Hiszpanie, skala epidemii SARS-CoV-2 jest tu tak duża, że zawodnicy boją się powrotu do gry. Gerard Pique, Dani Carvajal, Koke i Asier Illarramendi wzięli ostatnio udział w wideokonferencji z hiszpańskim ministrem zdrowia Salvadorem Illą. Piłkarze podzielili się z politykiem swoimi obawami, dotyczącymi wznowienia rozgrywek. – Zawodnicy Barcelony, Realu Madryt, Atletico i Realu Sociedad skorzystali z możliwości zasięgnięcia opinii na temat obecnej sytuacji z pierwszej ręki. Zarówno minister Illa, jak i sekretarz stanu Irene Lozano podziękowali im za wzorowe podejście, związane z powrotem do normalności. Wyjaśnili, jak ważne dla morale wielu Hiszpanów będzie wznowienie rozgrywek ligowych, podkreślając ich rolę nie tylko dla rozrywki, ale i gospodarki – podaje “Marca”. Piłkarze, choć do gry mają wrócić już za nieco ponad tydzień, nadal obawiają się, że mecze mogą nieść za sobą duże ryzyko zakażenia się koronawirusem…
Piłkarze spotkali się z ministrem zdrowia. Zawodnicy ligi hiszpańskiej obawiają się powrotu na boiska
Hiszpański rząd i władze tamtejszej ligi dały zielone światło na wznowienie przerwanego pandemią koronawirusa sezonu. Piłkarze La Liga mają ponownie wyjść na boiska 11 czerwca, a pierwszym spotkaniem mają być derby Sewilli.
