Kiedy wróci sport?

Pandemia koronawirusa w olbrzymim stopniu wpłynęła nie tylko na codzienne funkcjonowanie gospodarki, ale i sportu. Wraz ze stabilizowaniem się sytuacji epidemiologicznej w kolejnych krajach przywracane są rozgrywki piłki nożnej. Trwają też rozmowy nad wznowieniem innych dyscyplin. Dotyczące tego zakłady znaleźć można u legalnych bukmacherów.

Ostatnie tygodnie nie są łatwe dla kibiców sportu na całym świecie. Zawieszone zostały piłkarska Liga Mistrzów i Liga Europy, większość lig krajowych (w tym Bundesliga, La Liga, Premier League czy Serie A) oraz rozgrywki polskiej ekstraklasy, I czy II ligi. Nie gra NBA, przedwcześnie zakończono rozgrywki siatkarskie oraz piłki ręcznej i koszykówki. Na sierpień 2020r. przełożono kolarski wyścig Tour de France a na koniec września tenisowy turniej Roland Garros. Odwołany zupełnie został zaś słynny turniej Wimbledon, co zdarzyło się dopiero 3 raz w jego ponad 130-letniej historii.  Euro 2020 oraz igrzyska olimpijskie w Tokio przełożono na 2021r.

W wielu krajach następuje powolna stabilizacja sytuacji związanej z koronawirusem, notuje się mniejsze ilości zachorowań oraz zgonów. To a także widmo bankructwa wielu klubów, które mogą nie otrzymać niezbędnych do przetrwania pieniędzy np. z praw telewizyjnych – sprawiło, że piłka nożna jako jedna z pierwszych dyscyplin powoli wraca do gry, choć na nieco zmienionych zasadach. 

– Zdecydowana większość ograniczeń, jakie na nas spadły, jest potrzebna. W sytuacji, gdy wykresy zakażeń zaczną się wypłaszczać (co w niektórych krajach już się dzieje), coraz więcej z nich będzie jednak odwoływanych. A piłka wróci w pierwszym możliwym terminie, również jako narzędzie niezbędne dla gospodarki. Największy futbol ją napędza, we Włoszech mówi się głośno o potrzebie systemowej pomocy dla klubów, bo te są trzecim największym producentem PKB w kraju. Bardzo podobnie rzecz wygląda w Anglii i Hiszpanii

 pisał Przemysław Langier w swoim felietonie dla portalu Onet.pl.

Czy bukmacherzy wierzą, że rozgrywki uda się wznowić?

Z podobnego założenia zdają się wychodzić również legalni bukmacherzy, którzy potrafią bardzo dokładnie analizować otaczającą nas rzeczywistość, wyciągać z tych analiz wnioski i przekładać je na konkretne zakłady oferowane klientom. Oczywiście również ta branża bardzo mocno ucierpiała na skutek pandemii SARS-CoV-2 (skoro nie ma rozgrywek sportowych, nie ma związanych z nimi zakładów), ale wydaje się, że bukmacherzy patrzą na przyszłość z umiarkowanym optymizmem.

Nie bez przyczyny u wielu legalnych bukmacherów pojawiły się zakłady, w których można było typować, kiedy poszczególne ligi wrócą do grania. Szczególnie bogatą ofertę w tym zakresie miały zakłady bukmacherskie BETFAN. I tak np. można było obstawić, czy niemiecka Bundesliga zostanie wznowiona do 30 czerwca bez udziału publiczności (tak – 1,80, nie – 1,80) albo czy angielska Premier League zostanie wznowiona do 30 czerwca bez udziału publiczności (tak – 2,25, nie – 1,50). Dostępny był zakład, czy polska ekstraklasa wznowi rozgrywki przed 1 czerwca (tak – 2,85, nie – 1,33) albo czy jako pierwsza do grania wróci angielska Premier League czy hiszpańska La Liga (Premier League – 1,35, La Liga – 2,70).

Oczywiście należy mieć świadomość, że wraz z rozwojem sytuacji na świecie również perspektywy powrotu sportu mogą się zmieniać – najważniejsze jest ludzkie zdrowie i życie. W nowej rzeczywistości sanitarnej gra już Bundesliga oraz czeska Fortuna Liga. Za kilka dni do gry wrócą też piłkarze m.in. w Polsce, Serbii, na Ukrainie czy w Portugalii. Każde wznowienie rozgrywek odbywa się przy zachowaniu maksymalnych zasad bezpieczeństwa oraz w większości bez udziału kibiców. Powrót fanów na stadiony wciąż jest w większości krajów nierealny…

Betfan Sp z o.o. działa na podstawie zezwolenia ministerstwa finansów z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018). Graj odpowiedzialnie u legalnych bukmacherów, z ważną licencją Ministerstwa Finansów. Zakłady bukmacherskie dozwolone są dla osób powyżej 18 roku życia.