Pielęgniarki w Sanoku prowadzą strajk głodowy

Pielęgniarki w sanockim szpitalu od ośmiu dni prowadzą strajk głodowy. Wstrzymano wszystkie przyjęcia planowe, a przyjęcia w ogóle odbywają się tylko w nagłych przypadkach. Pielęgniarki domagają się między innymi wzrostu wynagrodzeń o 500 złotych i przywrócenia funduszu socjalnego.

Narastały frustracje, narastały problemy, i ponieważ nikt nie chciał nas słuchać, nie miałyśmy wyjścia, musiałyśmy podjąć radykalne kroki. Miałyśmy możliwość rozwiązania tego problemu w inny sposób, bo próbowałyśmy rozmawiać z naszym organem założycielskim ale niestety nie udało nam się, nie dopuszczono nas do głosu na sesji rady powiatu. Pielęgniarki odmawiają przyjmowania posiłków, jedynie piją napoje i wodę od ośmiu dni

powiedziała Małgorzata Sewicka Przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Przy SPZ w Sanoku.