Pasażerowie uwięzieni na lotniskach po bankructwie islandzkiej linii lotniczej

Islandzka linia lotnicza WOW Air ogłosiła zakończenie działalności, zaskakując swoją decyzją wielu pasażerów, którzy przybyli na lotniska na wykupione przez siebie loty.
Jeden z pasażerów na lotnisku w Keflaviku na Islandii powiedział, że o odwołaniu lotu dowiedział się dopiero na lotnisku, mówiąc że „pani w okienku powiedziała, że WOW Air właśnie zbankrutowało”.

Przewoźnik obsługiwał między innymi rejsy do ameryki Północnej i Europy, w tym, do Warszawy. Linia lotnicza ucierpiała finansowo z powodu rosnących kosztów paliwa i mniejszej ilości turystów odwiedzających Islandię. W ubiegłym roku bezskutecznie poszukiwała inwestora, który pozwoliłby na dalsze funkcjonowanie przewoźnika.

Linia lotnicza zapowiedziała, że pasażerowie, których loty zostały odwołane, mogą ubiegać się o zwrot pieniędzy za niewykorzystane bilety.