Mówił, że “widok był okropny”, a kara dla sprawcy powinna “nie być niska”. Teraz to on usłyszał zarzuty zabicia żubra

21-letni Remigiusz C. został oskarżony o zabicia żubra. Jego 31-letni kolega usłyszał zarzut pomocnictwa. To oni w listopadzie 2019 roku zgłosili znalezienie martwego zwierzęcia w miejscowości Dąbrówno na Pomorzu. Zwierzę miało odciętą głowę.

Jednemu z mężczyzn przedstawiono zarzut uśmiercenia żubra, ponadto zarzut nielegalnego posiadania broni i informacji, kłusownictwa oraz składania fałszywych zeznań. Drugiemu z mężczyzn przedstawiono tożsame zarzuty

poinformował Patryk Wegner, Prokurator Rejonowy w Lęborku.

Sam podejrzany, który piastował stanowiska sołtysa Warcimina, w listopadzie mówił dziennikarzom, że jest miłośnikiem przyrody i zabicie żubra jest „czymś okropnym”. Dodawał także, że kara dla sprawcy powinna „nie być za niska”. Teraz, podczas przesłuchania, mężczyzna tłumaczył, że pomylił żubra z dzikiem.

Obaj mężczyźni przyznali się do postawionych im zarzutów.