Prowadzeniem strzelnic mają zająć się lokalne samorządy. Na terenie każdego powiatu ma znajdować się przynajmniej jeden taki obiekt, obok jednej kompani wojsk obrony terytorialnej i jednej szkoły średniej z oddziałami klas wojskowych.
Wiceminister MON, Michał Dworczyk tak tłumaczy tę decyzję nie tylko zwiększonym zainteresowaniem strzelnictwem, ale także zmieniającymi się postawami społeczeństwa.
Z jednej strony to jest rozwój strzelectwa, rozwój postaw proobronnych, organizacji proobronnych oraz możliwość do ćwiczenia dla wojska.
Program ma obejmować dofinansowanie na budowę nowych strzelnić i odnowienie tych już istniejących. Jak dodaje wiceminister, z 200 takich obiektów pozostałe obecnie około 100, z czego wiele z nich nie nadaje się do użytku.
Strzelnice będą otwarte dla wszystkich chętnych.