Mieszkaniec Kalifornii uratował dziesiątki zwierząt przed szalejącymi pożarami

Psy, koty, kozy, a nawet osioł znalazły schronienie przed szalejącymi pożarami w Kalifornii na posiadłości Dana Sauvageau. 39-letni deweloper z Roseville, uratował dziesiątki zwierząt, które zostały porzucone przez ich właścicieli na posesjach i ulicach. 

Kalifornijskie służba ochrony zwierząt szacuje, że ponad 10 000 zwierząt domowych musiało wraz ze swoimi właścicielami opuścić dotychczasowe siedziby. Z powodu pożarów ewakuowano 150 tys. osób. Spłonęło ponad 7000 budynków. W pożarze dotychczas zginęły co najmniej 44 osoby, co czyni go najbardziej śmiercionośnym w historii USA.