iPolska24 » Łódz » Komendant chce wydalić ze służby policjanta, który po wypadku drogowym przeszedł ranny 20 km
Komendant chce wydalić ze służby policjanta, który po wypadku drogowym przeszedł ranny 20 km
Uderzył w auto, którego kierowca wyjechał z podporządkowanej drogi. Ranny i – według świadków – wyraźnie oszołomiony policjant z komendy w Wieluniu przeszedł 20 kilometrów wzdłuż drogi, zanim znaleźli go przypadkowi przechodnie. On sam, jak twierdził w prokuraturze, z tragicznego dnia niewiele pamięta.
Jego przełożony chce go wyrzucić z policji “ze względu na ważny interes służby”. Wniosek o wszczęcie postępowania administracyjnego w sprawie zwolnienia 39-latka ze służby wysłał jego bezpośredni przełożony, komendant Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu
Policjanta broni szef branżowego związku zawodowego.
Do tragedii doszło 1 września około godz. 11, kiedy mieszkańcy wracali do domów po zakończonej mszy w okolicznej kaplicy. Ciemne audi, które prowadził 39-letni funkcjonariusz prewencji z Wielunia, jechało drogą z pierwszeństwem. Z prokuratorskich ustaleń wynika, że z podporządkowanej drogi wyjechał mu zielony matiz, w którym jechał 55-letni mężczyzna i jego 79-letnia matka. Oboje zginęli.