Kilkadziesiąt żubrów do odstrzału

Kilkadziesiąt sztuk żubrów ma zostać odstrzelone, mimo że są gatunkiem chronionym. Zdaniem leśników, żubrów w Puszczy Boreckiej i w Puszczy Knyszyńskiej obecnie jest za dużo.

Żubry, które przebywają w zagrodzie adaptacyjnej w Puszczy Boreckiej, są przewidziane do eliminacji ze względu na ich “cherlawość”. Tak oceniła to komisja, są w bardzo złej kondycji w porównaniu do żubrów ze stada wolnościowego

tłumaczy Jarosław Krawczyk z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

Naukowcy wskazują jednak, że odstrzał żubrów to „porażka systemu ochrony przyrody”.
– Temat odstrzału żubrów wraca co roku i co roku tłumaczymy że te odstrzały są niepotrzebne. To jest szereg błędów, które w zarządzaniu populacjami żubrów są popełniane – twierdzi prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.