“Inflacja może spaść do 10 procent i taka pozostać z nami na lata”

Prezes NBP zapowiada, że pod koniec roku inflacja ma być już jednocyfrowa. Na razie jednak pobiła według GUS historyczny rekord, osiągając w lutym 18,4 procent rok do roku, co jest poziomem nienotowanym od ponad ćwierć wieku.

Komentując tę rozbieżność ekonomiści: Witold Orłowski i Agnieszka Chłoń-Domińczak podkreślają, że walka z inflacją jest trudna i – z punktu widzenia społeczeństwa – wymaga wyrzeczeń, w tym ograniczenia konsumpcji. W dodatku mamy rok wyborczy, który sprzyja raczej “dosypywaniu” wyborcom pieniędzy w postaci dodatkowych świadczeń czy doraźnego obniżania podatków. Jest zatem możliwe, że inflacja do końca roku spadnie do poziomu ok. 10 procent i – zamiast spadać dalej – już na nim pozostanie.