W efekcie, Valldemossa, jedna z wakacyjnych miejscowości na wyspie, została pokryta warstwą śniegu, co wywołało wiele pozytywnych reakcji mieszkańców i turystów.
Niezwykłe zjawisko meteorologiczne wzbudziło zachwyt i radość wśród lokalnej społeczności, która rzadko ma okazję zobaczyć taki krajobraz. Mieszkańcy byli zachwyceni białymi krajobrazami i nieprawdopodobnym pięknem krajobrazów, a niektórzy z nich opisywali to zjawisko jako „coś nowego i coś pięknego”. Dzieci bawiły się na śniegu, a drzewa pomarańczowe i cytrynowe stały się jeszcze piękniejsze, pokryte białym puchem.
Jednakże, burza śnieżna Juliette przyniosła ze sobą również pewne niebezpieczeństwa i utrudnienia. Kierowcy musieli zachować szczególną ostrożność na oblodzonych drogach, a lokalne służby meteorologiczne ostrzegały przed pokrywą śnieżną o grubości do 50 cm w niektórych miejscach. Z tego powodu rząd Balearów wezwał mieszkańców wyspy do opuszczenia domów tylko w ekstremalnych okolicznościach we wtorek wieczorem, kiedy burza osiągnęła swój szczyt.
Mimo niebezpieczeństw, burza śnieżna Juliette była niezapomnianym doświadczeniem dla mieszkańców i turystów na wyspie Majorka. To zjawisko pokazało, że przyroda potrafi zaskakiwać nas swoją pięknem, ale także swoją siłą.