Firma naprawiająca akumulatory wydała oświadczenie w związku z tragedią przy ul. Kraszewskiego w Poznaniu

Firma zajmująca się naprawą akumulatorów, która miała siedzibę w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu wydała oświadczenie w związku z weekendową tragedią i doniesieniami medialnymi dotyczącymi przyczyn pożaru i wybuchu.

Do pożaru, a następnie eksplozji, która nasiliła pożar doszło w nocy z soboty na niedzielę. Początkowo jako przyczynę wskazywano butle z gazem, jednak mieszkańcy niemal od razu zaczęli wskazywać, że w piwnicy składowane są akumulatory, które są naprawiane przez firmę mającą swoją siedzibę w budynku i to one mogły być przyczyną pożaru.

Oficjalnie nadal nie ustalono, gdzie pojawił się ogień – prowadzone jest śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny zdarzenia. Dziennikarze programu „Uwaga” TVN dotarli do byłego pracownika firmy, który twierdzi, że do „mniejszych pożarów dochodziło 2-3 razy w tygodniu”, a baterie były nieprawidłowo składowane, a następnie naprawiane na drewnianym stole.

Kilka dni po tragedii, firma Lupo Sp. z o.o. wydała oświadczenie, odnosząc się także do doniesień medialnych.

„ W związku z szeregiem spekulacji, które pojawiły się w mediach, pragniemy wskazać, że nasza firma zawsze prowadziła swoją działalność zgodnie z prawem oraz z poszanowaniem norm bezpieczeństwa. Apelujemy o powstrzymanie się od formułowania bezpodstawnych twierdzeń i insynuacji, które utrudniają rzetelne wyjaśnienie przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Bezpieczeństwo, profesjonalizm i wysoka jakość świadczonych przez nas usług zawsze były naszym priorytetem.” – napisano w oświadczeniu

Jak dodano, firma zapewnia „pełną transparentność oraz współpracę” ze służbami, w celu wyjaśnienia przyczyny tragedii.

„ Jesteśmy wstrząśnięci zdarzeniem, które wydarzyło się w nocy z soboty na niedzielę z 24 na 25 sierpnia w Poznaniu na ulicy Kraszewskiego 12. To ciężkie chwile dla nas wszystkich, związanych z tą tragedią. Wyrażamy głębokie wyrazy współczucia wszystkim poszkodowanym w wyniku pożaru. Najszczersze kondolencje kierujemy do rodzin Strażaków, którzy poświęcili się dla ratowania życia, zdrowia i dobytku mieszkańców. W kamienicy na Kraszewskiego od wielu lat prowadziliśmy rodzinną firmę, którą budowaliśmy z pasją i zaangażowaniem, aby dostarczać naszym klientom usługi na najwyższym poziomie. W tragicznym pożarze utraciliśmy owoc naszej wieloletniej pracy.” – wskazała firma