Fani składają kwiaty przy gwieździe Burta Reynoldsa

W wieku 82 lat zmarł gwiazdor kina amerykańskiego Burt Reynolds. Powodem śmierci prawdopodobnie było zatrzymanie akcji serca. Aktor znany był z takich filmów jak „Mistrz kierownicy ucieka”, „Boogie Nights” czy „Striptiz”. Doczekał się m.in. dwóch Złotych Globów i jednej nominacji do Oscara. Fani żegnają Burta Reynoldsa przy jego gwieździe w Hollywoodzkiej Alei Sław.

Reynolds zadebiutował najpierw w teatrze, ale międzynarodową sławę przyniosły mu role w filmach. Zaczęto go rozpoznawać zwłaszcza po takich filmach jak „Sto karabinów”, „Sam Whiskey” czy „Fuzz”. 

Jak reżyser zadebiutował sensacyjnym dramatem kryminalnym „Gator” w 1976 roku. Zagrał w tym filmie tytułową rolę. 

Aktora mieliśmy obejrzeć w przyszłym roku, w najnowszym filmie Q. Tarantino. Premierę „Once Upon a Time in Hollywood” zaplanowano na lipiec 2019 roku. Film opowiada o morderstwach grupy Charlesa Mansona z 1969 roku.