Fala protestów w Paryżu. Wśród agresywnych demonstrantów… nagi mężczyzna z gitarą

Niemal 200 demonstracji przeszło we wtorek przez francuskie miasta, po raz pierwszy od wyboru Emmanuela Macrona na prezydenta. Protestowano przeciw rządowym zmianom w kodeksie pracy, ograniczającym – według związków zawodowych – prawa pracowników. Wśród demonstrantów znalazła się kilkusetosobowa, zwarta kolumna ubranych na czarno młodych mężczyzn z chustami zasłaniającymi twarze. W niewielkiej odległości od placu Bastylii zaczęli rzucać przedmiotami w policjantów, którzy w odpowiedzi użyli granatów z gazem łzawiącym i armatki wodnej.Z tłumu agresywnych demonstrantów wyróżniał się jednak ktoś niewyglądający groźnie. Wśród protestujących przechadzał się… nagi mężczyzna, grający na gitarze.